W Zabrzu odbyły się przedterminowe wybory prezydenckie, które przyniosły zaskakujący wynik. Zwyciężył Kamil Żbikowski, kandydat komitetu Lepszego Zabrza, zdobywając nieznaczną przewagę nad swoją rywalką, Ewą Weber. Jego sukces to efekt intensywnej kampanii wyborczej, podczas której udało mu się przekonać wyborców do swojego programu.
Wyniki głosowania
Kamil Żbikowski uzyskał 50,17% głosów, co przełożyło się na 16 031 głosów poparcia. Ewa Weber, dotychczasowa komisarz miasta i kandydatka popierana przez Koalicję Obywatelską, zdobyła 49,83%, co stanowiło 15 921 głosów. Frekwencja wyborcza wyniosła 27,4%, przy uprawnionych 116 648 osobach do głosowania.
Powody przedterminowych wyborów
Decyzja o organizacji przedterminowych wyborów była konsekwencją referendum z maja, w którym odwołano prezydent Agnieszkę Rupniewską z Koalicji Obywatelskiej. Inicjatorzy referendum zarzucali jej m.in. masowe zwolnienia oraz podwyżki opłat lokalnych. Rupniewska broniła się, tłumacząc, że drastyczne działania były konieczne z powodu trudnej sytuacji finansowej miasta. W tym kontekście Kamil Żbikowski aktywnie wspierał referendum, krytykując ówczesne władze miasta.
Przebieg kampanii wyborczej
W pierwszej turze wyborów Ewa Weber uzyskała 39,29% głosów (12 700 głosów), a Kamil Żbikowski 16,14% (5 216 głosów). Trzecią pozycję zajął Borys Borówka z Prawa i Sprawiedliwości z wynikiem 15,29% (4 944 głosy). Kolejnych kandydatów reprezentowali Sebastian Dziębowski (14,09%), Rafał Kobos (11%) oraz Łucja Chrzęstek-Bar (5,31%). Istotnym elementem kampanii było poparcie Borówki dla Żbikowskiego przed drugą turą.
Profil nowego prezydenta
Kamil Żbikowski jest doświadczonym politykiem lokalnym. Od 2024 roku pełni funkcję radnego miejskiego, był wiceprzewodniczącym Komisji Ekologii i członkiem Komisji Budżetu i Inwestycji. Wcześniej działał w Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Żbikowski przewodzi Zarządowi Dzielnicy Centrum Południe i ugrupowaniu Lepsze Zabrze. Startował już trzykrotnie w wyborach na prezydenta miasta.
Program i obietnice wyborcze
Podczas kampanii Żbikowski przedstawił ambitny program, który zakłada m.in. pozyskiwanie funduszy z Unii Europejskiej oraz dokończenie hermetyzacji procesów odpadów w centrum miasta. Planuje także prywatyzację Górnika Zabrze, by klub mógł osiągać lepsze wyniki sportowe, jednocześnie wspierając sport młodzieżowy i amatorski. Żbikowski krytykował poprzednie cięcia budżetowe i podwyżki opłat, podkreślając potrzebę zwiększenia dochodów miasta oraz optymalizacji nierentownych inwestycji poprzez nadawanie im funkcji dochodowych.
Jego kampania opierała się również na obietnicy rezygnacji z części przywilejów władz miasta, co miało obejmować m.in. zniesienie darmowych wejściówek dla radnych oraz prezydenckich lóż VIP.