W kościele św. Kamila w Zabrzu pojawiło się dwóch pijanych mężczyzn. Byli to młodzi mężczyźni w wieku 25 i 22 lat. Zakłócili oni jedną z mszy świętych, która odbywała się w ostatnią niedzielę. Według relacji świadków tego zdarzenia, obydwaj pijani mężczyźni zachowywali się bardzo negatywnie. Przede wszystkim wymawiali wulgarne słowa, a w pewnym momencie wykazywali agresję wobec pozostałych uczestników mszy świętej.
Nietypowa sytuacja w kościele świętego Kamila w Zabrzu
Oczywiście całym zdarzeniem, do których doprowadziło dwóch mężczyzn równie zdziwieni byli nie tylko uczestnicy nabożeństwa, ale również funkcjonariusze. A Ci pojawili się, gdy dostali zawiadomienie o całej sprawie. W ten sposób na miejscu w kościele świętego Kamila w Zabrzu pojawili się policjanci z Komisariatu II Policji w Zabrzu. Obydwaj mężczyźni, którzy zakłócali mszę świętą od razu zostali zatrzymani. Zostali oni oczywiście przebadani alkomatem i okazało się, że w ich organizmie krąży odpowiednio 1,8 promila oraz 1,76 promila alkoholu. Oczywiście policjanci od razu aresztowali obydwóch mężczyzn i trafili oni do aresztu w Zabrzu.
Takie zachowanie oczywiście nie jest pochwalane, ponieważ nikt nie powinien zakłócać porządku odprawiania mszy świętej w kościele. Na szczęście policjantom udało się skutecznie schwytać sprawców tego całego zamieszania. Już niedługo obydwaj mężczyźni odpowiedzą za swoje zachowanie. Warto dodać, że teraz grozi im przede wszystkim kara grzywny lub ograniczenie wolności, jednak dodajmy, że mogą trafić nawet do więzienia na okres dwóch lat.