Oficerowie Komisariatu V Policji w Zabrzu zabezpieczyli mężczyznę, który jest podejrzany o wykorzystanie skradzionej karty bankowej do dokonania transakcji płatniczych. Mężczyzna natknął się na kartę i postanowił ją użyć do opłacenia swoich zakupów. Teraz czeka go proces sądowy pod zarzutem kradzieży poprzez włamanie.
W ostatni wtorek, dyżurny Komisariatu IV Policji w Zabrzu otrzymał zgłoszenie o nieautoryzowanym dostępie do konta bankowego. Człowiek, który zgłosił incydent, opowiedział policji, że zagubił swoją kartę bankomatową i w ciągu kilku godzin otrzymał powiadomienia od swojego banku o transakcjach dokonywanych tą kartą. Dzielnicowi szybko zidentyfikowali sprawcę po analizie nagrań z monitoringu sklepu, w którym została użyta karta, i aresztowali 58-letniego mężczyznę. Ten sam mężczyzna był już wcześniej wielokrotnie zatrzymany za przestępstwa przeciwko mieniu. Mężczyzna usłyszał zarzut włamania na konto bankowe za pomocą znalezionej karty płatniczej i podczas przesłuchania przyznał się do winy. Może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Pamiętaj! Jeżeli natkniesz się na zgubiony telefon, portfel lub inne rzeczy, które ktoś zgubił, a nie oddasz ich właścicielowi, popełniasz przestępstwo lub wykroczenie. Zasada ta dotyczy również znalezienia pieniędzy czy innych środków płatniczych. Wykorzystanie znalezionej karty bankowej do płatności bezstykowych jest traktowane jako przestępstwo kradzieży poprzez włamanie, za które może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. Przyłożenie karty do terminala umożliwia dostęp do konta bankowego, a używanie skradzionej lub przywłaszczonej karty do przełamania bariery elektronicznej jest działaniem nieuprawnionej osoby.
Wielu z nas zna powiedzenie „znalezione nie kradzione”, ale to jest błędne przekonanie przekazywane z pokolenia na pokolenie. Nawet małe dzieci myślą, że jeśli coś znajdą, to to jest ich. Ale to jest całkowicie mylne! Jeżeli znajdziesz cudzą rzecz ruchomą, musisz ją zwrócić.