Historii przemysłowej Zabrzu nie można opowiedzieć bez wspomnienia o zabytkowej elektrociepłowni, gdzie wielu mieszkańców miasta poświęciło lata swojego życia na pracy. Obecnie ten budynek o historycznym znaczeniu zostaje wystawiony na sprzedaż i czeka na nowego właściciela, który wprowadzi nowe pomysły na jego wykorzystanie.
Od trzech ostatnich lat zabytkowa elektrociepłownia jest własnością gminy, lecz ta sytuacja ma szansę ulec zmianie. Władze Zabrza podjęły decyzję o sprzedaniu tej nieruchomości. Celem jest odnalezienie nowego właściciela, który przywróci blask budynkowi, który służył lokalnej społeczności przez ponad sto lat. Potencjalni kupcy powinni zaprezentować swoje propozycje na zagospodarowanie tego miejsca, które będą miały istotne znaczenie podczas oceny ofert.
Szacowana cena wynosi 7 400 000 złotych. Oprócz tego ustanowiono wysokie kary finansowe za nieprzestrzeganie umów: 40 000 000 zł za opóźnienia i brak odpowiednich działań ochronnych budynku przed rozbiórką, dewastacją czy kradzieżą maszyn, 20 000 000 zł za zniszczenia dokonane przed przystąpieniem do inwestycji oraz 500 000 zł za każde naruszenie warunków pozwolenia lub umowy.
Prezydent Zabrza, Agnieszka Rupniewska wyjaśnia, że tak surowe wymagania wynikają z troski o ten wyjątkowy, zabytkowy budynek. – Nie oczekujemy kolejnego muzeum, które nie będzie generować zysków. Nie możemy przeznaczyć setek milionów złotych na renowację elektrociepłowni, gdy inne miejskie budynki borykają się z problemami takimi jak nieszczelne dachy, a mieszkańcy Zabrza niszcza swoje samochody na dziurawych drogach. Nasze dzieci potrzebują więcej miejsc do zabawy – mówi prezydent.