Podolski stawia warunki: Górnik Zabrze na krawędzi przejęcia!

Lukas Podolski, były reprezentant Niemiec, otwarcie wyraża swoje ambicje związane z Górnikiem Zabrze. W rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” podkreślił, że sytuacja finansowa klubu wymaga pilnego rozwiązania.

Chęć przejęcia Górnika Zabrze

Podolski jest jedyną osobą chętną do nabycia Górnika Zabrze od miasta. Zaznacza jednak, że przed zawarciem jakiejkolwiek umowy konieczne jest uregulowanie kwestii długów klubu. „Nie można przejąć klubu z długami, obligacjami i pożyczkami” — podkreśla. Dodaje, że obecne problemy finansowe są wynikiem wcześniejszej polityki miasta, które prowadziło klub. Lukas nie zamierza brać odpowiedzialności za decyzje poprzednich władz, ale jest gotów współpracować w celu znalezienia rozwiązania.

Problemy ze stadionem i finansowanie

Podolski zwraca uwagę na konieczność porozumienia w sprawie stadionu, który pochłania znaczną część budżetu klubu. Nawet jeśli nie zostanie właścicielem, chce wspierać Górnika, np. przyciągając sponsorów i działając jako prezes po zakończeniu kariery piłkarskiej. „Nie muszę być właścicielem, ale warunki muszą być jasne” — mówi.

Perspektywy dla klubu i miasta

Przyszłość Górnika Zabrze może być również zależna od wyników nadchodzących wyborów prezydenckich w Zabrzu. Ewa Weber, pełniąca obowiązki prezydenta, popiera prywatyzację klubu, uważając, że może to przynieść korzyści zarówno miastu, jak i drużynie. Miasto planuje zachować jedną „złotą” akcję, co miałoby zapewnić utrzymanie tradycyjnej nazwy i siedziby klubu.

Podolski podkreśla, że nie oczekuje natychmiastowych sukcesów sportowych po ewentualnym przejęciu Górnika. Skupia się na długoterminowym stabilnym rozwoju klubu, co wymaga współpracy z lokalnymi władzami i wypracowania wspólnej strategii.

Dodaj komentarz