W ostatnich dniach służby ratunkowe działające na terenie Zabrza doświadczyły wzmożonej aktywności. Od 15 sierpnia br., strażacy interweniowali aż 30 razy. Chociaż większość z tych wydarzeń nie była poważna, to jednak między nimi znalazła się jedna bardziej znacząca akcja – gaszenie pożaru w mieszkaniu na ulicy gen. Grota-Roweckiego w dzielnicy Rokitnica. Oczywiście, nie tylko strażacy byli zajęci. Policjanci z Zabrza również mieli sporo pracy, m.in. zatrzymując pięciu nietrzeźwych kierowców. Co więcej, podczas weekendu doszło do 16 kolizji drogowych, które wymagały obecności funkcjonariuszy, jednak na szczęście nie było poważniejszych wypadków.
W sobotni poranek służby ratunkowe musiały zmierzyć się z bardziej niepokojącym zdarzeniem. O godzinie 5:21 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze, który wybuchł w jednym z apartamentów na pierwszym piętrze wielorodzinnego budynku przy ulicy gen. Grota-Roweckiego. Policjanci, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce, zobaczyli dym wydobywający się z okna i natychmiast ewakuowali pięć osób z budynku. Na szczęście, nie potrzebowały one żadnej dodatkowej pomocy medycznej.
Przybycie straży pożarnej z Zabrza i Bytomia do miejsca zdarzenia pozwoliło na przejęcie kontroli nad sytuacją. Strażacy skupili swoje wysiłki na ugasienu ognia, zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ewakuacji zwierząt domowych – psa i kota, jak podaje Krzysztof Migas, rzecznik Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu. Pożar, który rozpoczął się w kuchni, nie spowodował większych szkód materialnych. Dzięki sprawnemu i koordynowanemu działaniu służb ratunkowych o 6:42 udało się zakończyć akcję gaśniczą.