Pod koniec sierpnia doszło do incydentu w sklepie w Zabrzu, gdzie mężczyzna pod wpływem alkoholu zaatakował ochroniarza. Jak informuje Komisariat I Policji w tym mieście, 32-letni podejrzany został zatrzymany i oczekuje go teraz trzymiesięczny areszt. Mężczyzna stawić musiał się przed obliczem prawa za swoje agresywne działania.
Na skutek zgłoszenia z 24 sierpnia, o godzinie 19.40, funkcjonariusze z Komisariatu I Policji w Zabrzu zostali wezwani na miejsce zdarzenia. Na ulicy Paderewskiego doszło do ataku na ochroniarza sklepu. Sprawca miał 32 lata i usiłował wynieść z punktu handlowego butelkę alkoholu bez płacenia za nią. Kiedy zorientował się, że jest obserwowany przez pracownika ochrony, mężczyzna zaatakował go fizycznie.
Agresor przewrócił ochroniarza, uderzył go kilkukrotnie i próbował udusić. Inni pracownicy sklepu przybiegli na pomoc i powstrzymali gołym rękom napastnika. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali 32-latka. Badanie alkomatem wykazało, że w momencie zatrzymania miał we krwi prawie promil alkoholu.
Zebrany przez śledczych materiał dowodowy, w tym zeznania świadków, pozwolił na sformułowanie zarzutów wobec napastnika. Mężczyzna odpowie za gróźby karalne i uszkodzenie ciała. Zbrodnie te grożą mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Sąd uwzględnił wniosek prokuratury i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.