W Tychach trwają prace nad budową nowych dróg dla jednośladów, które objęte są finansowym wsparciem z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM). Szczególnie intensywne prace można zaobserwować przy ulicy Harcerskiej. Na odcinku od ronda z ulicą Żwakowską aż do ulicy Stoczniowców powstaje nowa droga rowerowa, która ma na celu ułatwić poruszanie się jednośladami. Ta inwestycja wiąże się także z remontem okolicznych chodników.
Budowa ciągów pieszo-rowerowych nie ogranicza się tylko do tej lokalizacji. Prowadzone są również działania po wschodniej stronie ulicy Burschego — od ul. Budowlanych do ul. Hlonda, oraz przy ul. Strefowej — od ul. Cielmickiej do ul. Serdecznej.
Dodatkowo, rowerzyści na pewno docenią nowe drogi rowerowe przy ulicach: Cielmickiej (od ul. Towarowej do ul. Strefowej) oraz Budowlanych (na odcinku od numeru 166 do ul. Wojska Polskiego, jak i na ulicy Towarowej).
Na realizację inwestycji dotyczących modernizacji sześciu tyskich tras rowerowych Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia przeznaczyła kwotę 5 951 548 zł. Fundusze pochodzą z Funduszu Odporności, który służy wsparciu lokalnych inwestycji.
Ale na tym inwestycje nie kończą się. Jeszcze w tym roku planowane jest przeprowadzenie przetargu, mającego na celu wyłonienie wykonawców, którzy będą odpowiedzialni za realizację kolejnych rowerowych projektów w mieście. MZUiM w Tychach planuje ogłosić przetarg we wrześniu. Dotyczyć on będzie budowy ciągu rowerowego wzdłuż al. Bielskiej — od Żwakowa do „drugiego przejścia dla pieszych w lesie”. Inwestycja ta ma na celu nie tylko zapewnienie dodatkowej infrastruktury rowerowej, ale również poprawę bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego poprzez stworzenie dedykowanych ścieżek rowerowych i spacerowych w lesie kobiórskim. Projekt zakłada też remont nawierzchni drogi, przebudowę przejść dla pieszych i ich integrację z systemem ITS (monitoring).
Arkusza Bąk, dyrektor MZUiM w Tychach, podkreśla także, że są już przygotowania do budowy drugiego odcinka wspomnianego ciągu, który miałby prowadzić do granicy z Kobiórem. Wykonanie tego zadania będzie jednak zależało od możliwości finansowych powiatu pszczyńskiego.