Dzień 25 września 2024 roku przyniósł mieszkańcom dzielnicy Grzybowice niecodzienną niespodziankę. Na jednym z lokalnych parkingów pojawił się gość, którego nie można nazwać typowym dla tej okolicy. Mowa o kangurze, który swobodnie przechadzał się po terenie sąsiadującego z parkingiem zakładu transportowego. Wiadomość o tym egzotycznym zdarzeniu szybko obiegła media społecznościowe, budząc duże zainteresowanie wśród zabrzańskiej społeczności.
„Kangur na wolności niesiecie!” – tak brzmiał tytuł posta, który szybko zdobył popularność w sieci. Chociaż widok marsupiala w środku miasta mógł wzbudzać zdziwienie, to sytuacja szybko została opanowana. Do opieki nad zwierzęciem zgłosiła się jego właścicielka, dzięki czemu udało się rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące pochodzenia kangura. Według informacji udzielonych przez Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Zabrzu, zwierzę jest teraz bezpieczne i nie stanowi już zagrożenia dla mieszkańców.
Mimo że nie do końca wiadomo, jak kangur znalazł się na ulicach Zabrza, najważniejsze jest to, że jest już pod odpowiednią opieką. To zapewnia bezpieczeństwo zarówno dla niego samego, jak i dla mieszkańców Grzybowic.