Wczesną wiosną 2025 roku Gliwice stały się miejscem dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły całą społecznością lokalną. W jednym z osiedli doszło do ataku na 14-letniego chłopca, którego jedyną „winą” była sympatia do klubu piłkarskiego Górnik Zabrze. Po kilku miesiącach intensywnych poszukiwań, policja dokonała przełomu w śledztwie, zatrzymując grupę podejrzanych.
Atak na tle kibicowskim w Gliwicach
Incydent miał miejsce 4 kwietnia 2025 roku w dzielnicy Sośnica. W godzinach popołudniowych, kilku zamaskowanych napastników zaatakowało młodego chłopca, brutalnie bijąc go i kradnąc jego sportową koszulkę, którą był ubrany. Świadkowie zdarzenia relacjonowali, że napastnicy po dokonaniu napaści szybko oddalili się samochodami, nie szczędząc przy tym obraźliwych okrzyków.
Po odzyskaniu przytomności, chłopiec zorientował się, że brakuje mu koszulki Górnika Zabrze, co mogło być jednym z motywów ataku. Po powrocie do domu, opowiedział o całym zajściu rodzicom, którzy natychmiast skontaktowali się z policją.
Długie poszukiwania sprawców
Chociaż śledztwo rozpoczęło się natychmiast po zgłoszeniu, identyfikacja napastników okazała się trudnym zadaniem, które trwało aż pięć miesięcy. Dzięki intensywnym działaniom funkcjonariuszy, udało się w końcu ustalić tożsamość sześciu podejrzanych. Zatrzymani to młodzi mężczyźni w wieku od 18 do 25 lat, wszyscy zamieszkujący Gliwice i związani z grupą kiboli Piasta Gliwice.
Zarzuty i potencjalne kary
Zatrzymanym postawiono zarzuty rozboju o charakterze chuligańskim. Sąd, na wniosek prokuratora, zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt tymczasowy. Według obowiązującego prawa, za tak brutalne przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności nie krótsza niż trzy lata.
Jednakże, biorąc pod uwagę szczególnie drastyczne okoliczności napaści oraz jej wpływ na poczucie bezpieczeństwa w społeczności lokalnej, sąd może zdecydować się na wyższy wymiar kary. Ustawodawstwo przewiduje surowsze konsekwencje dla działań uznanych za szczególnie szkodliwe społecznie, co sprawia, że oskarżeni muszą liczyć się z poważniejszymi konsekwencjami.