Miłośnicy pieczonych ziemniaków na Śląsku mają szczególny sposób na obchodzenie zmiany pór roku. Odkąd pamiętać, wrześniowe dni oznaczają dla nich rozpoczęcie żniwa ziemniaczanego, które swoje początki ma w dniu św. Tekli, czyli 23 września. Zgodnie z tradycją, po dniu ciężkiej pracy na polach, wieczory umilały ogniska, nad którymi pieczono ziemniaki. Taki zwyczaj przetrwał do dzisiaj i jest obchodzony jako Dzień Pieczonego Ziemniaka w wielu gminach polskich.
Także w Makoszowach, tradycja ta jest żywa i kultywowana. Właśnie tam minionej niedzieli odbyły się uroczystości związane z Dniem Pieczonego Ziemniaka. Organizatorami wydarzenia była Rada Dzielnicy i Ochotnicza Straż Pożarna Makoszowy, które zaprosiły mieszkańców na imprezę ku czci tego skromnego, lecz niezwykle smacznego warzywa.
Uczestnicy mogli cieszyć się wieloma atrakcjami przygotowanymi specjalnie dla nich. Wśród nich znalazły się oczywiście pieczone ziemniaki, ale także kiełbaski, krupnioki, a także gorąca grochówka i ciepłe napoje. Nie zabrakło również występów artystycznych oraz różnorodnych gier i zabaw dla najmłodszych. Była to doskonała okazja do zapoznania się z tradycjami kuchni śląskiej i spędzenia czasu w przyjemnej atmosferze.
Bez wątpienia, tradycyjne obchody Dnia Pieczonego Ziemniaka w Makoszowach można uznać za udane i cieszące się popularnością wśród mieszkańców tego regionu.