Decyzją sądu, 34-letni mężczyzna z Zabrza, podejrzany o posiadanie i dystrybucję narkotyków, został umieszczony w areszcie na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności za te przestępstwa. Został on zatrzymany przez wywiadowców z lokalnej jednostki policji.
Zdjęcia znalezionych przy nim substancji odurzających pokazują duże ilości amfetaminy, potocznie nazywane działkami dilerskimi.
Zdarzenie miało miejsce w nocy z 15 stycznia, około godziny 1.00, na ulicy Bytomskiej w Zabrzu. Patrolujący policjanci z wydziału wywiadowczego uwagę przykuł młody mężczyzna o niepewnym zachowaniu. Postanowili go wylegitymować i sprawdzić zawartość jego bagażu. Okazało się, że powodem jego nerwowości była obecność ponad stu działek amfetaminy, które posiadał.
Po zatrzymaniu mężczyzny, śledztwo przejęli detektywi z wydziału kryminalnego. Przeprowadzili oni szereg czynności, które pozwoliły udowodnić, że podejrzany nie tylko posiadał narkotyki, ale także je sprzedawał. W sumie usłyszał 12 zarzutów dotyczących dystrybucji substancji odurzających w celu uzyskania korzyści finansowych. Każde z tych przestępstw jest poważne i może skutkować karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.