Podejrzana naczepa na stacji paliw: trwają badania zawartości

Naczepa, której miejsce postoju to stacja paliw w Kończycach Wielkich, otoczona jest taśmą policyjną. Jest ona elementem dowodowym w bieżącym postępowaniu mającym na celu określenie jej właściciela oraz składu chemicznego substancji przechowywanych w beczkach i mauzerach. Podkomisarz Krzysztof Pawlik, oficer prasowy komendy policji w Cieszynie, przekazał informacje o dotychczasowych ustaleniach do prokuratury rejonowej.

Pod nadzorem prokuratorskim prowadzone jest śledztwo dotyczące naczepy, która została odkryta 23 sierpnia w Kończycach Wielkich. Podejrzewane jest, że w jej wnętrzu znajdują się potencjalnie niebezpieczne substancje. Sprawą zajmuje się zastępca prokuratora rejonowego w Cieszynie, Marcin Hołubowicz. Śledztwo ma na celu wyjaśnienie potencjalnego przestępstwa transportowania i składowania nielegalnych płynów i substancji niewiadomego pochodzenia, które mogłyby stanowić zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzi, a także mogłyby negatywnie wpłynąć na jakość wody, powietrza lub gleby, prowadząc do znaczących zniszczeń w ekosystemach roślinnych i zwierzęcych.

Postępowanie jest przeprowadzane z uwzględnieniem możliwości popełnienia przestępstwa opisanego w artykule 183, paragraf 1 Kodeksu karnego. Marcin Hołubowicz podkreślił, że miejsce zdarzenia i substancje były poddane szczegółowej inspekcji przez biegłego sądowego, który pobrał próbki analizowane następnie w laboratorium analityczno-kryminalistycznym. Po otrzymaniu wyników ekspertyzy biegłego będzie można dokładniej określić naturę substancji przechowywanych w naczepie.

Dodaj komentarz