W poniedziałkowy poranek policja zabrzańska dała rozpoczęcie operacji pod kryptonimem „Trzeźwość”. To działania mające na celu egzekwowanie odpowiedzialnej, trzeźwej jazdy na drogach miejscowości. Potrzeba takiej akcji została podkreślona przez wydarzenia ostatniego weekendu, gdy w Zabrzu zatrzymano aż ośmiu kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu. Teraz wszyscy ci zatrzymani muszą liczyć się z konsekwencjami swoich czynów i odpowiedzieć za nie przed sądem. W grę wchodzą nawet kary do 3 lat pozbawienia wolności.
Jako społeczeństwo musimy pamiętać, że prowadzenie pojazdu mechanicznego będąc w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Nowe, o wiele surowsze przepisy prawne stanowią, że jeśli ktoś jest pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających i prowadzi pojazd na drogach lądowych, musi liczyć się z grzywną, ograniczeniem wolności lub nawet pozbawieniem wolności do 3 lat. Jeżeli jednak dana osoba była już wcześniej skazana za jazdę po pijanemu, kara może wynieść nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Nowe przepisy zaostrzają także kary w formie zakazu prowadzenia pojazdów. Dolna granica zakazu wzrosła z jednego roku do trzech, a górna z dziesięciu lat do piętnastu. Dodatkowo, dla osób recydywistów prawo jazdy może zostać zabrane na zawsze. Wprowadzono też obowiązkowe kary finansowe dla kierujących pod wpływem alkoholu – sąd musi orzec świadczenie pieniężne w wysokości co najmniej 5 tys. zł dla tych, którzy zostali przyłapani po raz pierwszy i co najmniej 10 tys. zł dla recydywistów. Zebrane w ten sposób fundusze trafiają na konto Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.