Przepisy zaostrzające kary w ruchu drogowym dotknęły rowerzystów – niebezpieczeństwo jazdy pod wpływem alkoholu

W ciągu ostatnich dwóch lat przepisy regulujące karalność wykroczeń w ruchu drogowym uległy znaczącemu zaostrzeniu. Jednym z efektów tej zmiany jest wzrost kwot mandatów nałożonych za różne wykroczenia, w tym za prowadzenie roweru po spożyciu alkoholu. Przykładem skutków tego rodzaju działania jest pewien 23-letni rowerzysta, który prowadził jednoślad mając w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze policji nałożyli na niego mandat w wysokości 2500 złotych za przewinienie, które popełnił.

Zdarzenie to miało miejsce w nocy, około godziny 3:00 na ulicy Bytomskiej, gdzie patrolujący okolicę policjanci z zabrzańskiej drogówki zauważyli mężczyznę na rowerze. Jego sposób jazdy sugerował, że mógł on być pod wpływem alkoholu.

Gdy funkcjonariusze zdecydowali się na kontrolę drogową mężczyzny, okazało się, że mają do czynienia z 23-letnim mieszkańcem Zabrza, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, mężczyzna ten został ukarany mandatem karnym o wartości 2500 złotych za popełnione wykroczenie.

Należy pamiętać, że na mocy nowelizacji przepisów, jazda rowerem po spożyciu alkoholu, czyli przy stężeniu od 0,2 do 0,5 promila, skutkuje nałożeniem mandatu w wysokości 1000 złotych. Gdy jednak poziom alkoholu w organizmie rowerzysty przekracza 0,5 promila, kwota mandatu wzrasta do 2500 złotych.

Ważne jest również to, że nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stanowią poważne zagrożenie na drodze. Często są oni powodem tragedii na drogach, prowadząc do poważnych wypadków. Nietrzeźwy kierujący jest nie tylko zagrożeniem dla siebie, ale także dla innych użytkowników dróg.

Dodaj komentarz