Efekt alkoholowej gorączki doprowadził do niecodziennych zdarzeń, których głównym sprawcą był nietrzeźwy 40-letni mężczyzna. W efekcie swojego niepohamowanego szału, uszkodził on trzy pojazdy oraz skrzywdził 85-letnią kobietę. Wydarzenia te zaowocowały później zarzutami, które wysłuchiwane były w Komisariacie II Policji w Zabrzu. W chwili aresztowania, sprawca był pod wpływem alkoholu i nie potrafił sensownie odnaleźć przyczyn swojego destrukcyjnego zachowania.
Dramat rozegrał się na ulicy Wolności 32 w poniedziałkowe popołudnie, około godziny 15:30. Nietrzeźwy 40-latek, bez jasnej motywacji, wyładowywał swoją frustrację na trzech zaparkowanych tam samochodach, skacząc po ich maskach. Niestety, jego agresja nie ograniczyła się tylko do mienia, bowiem w pewnym momencie zaatakował również przechodzącą obok 85-letnią kobietę. Seniorce, popchniętej przez mężczyznę, udało się przewrócić, co skutkowało obrażeniami jej kończyn dolnych. Po tych wydarzeniach, sprawca został zatrzymany przez funkcjonariuszy drugiego komisariatu.
Po aresztowaniu mężczyzna był poddawany badaniom mającym na celu ustalenie poziomu alkoholu w jego organizmie. Wyniki badań wykazały, że miał on nieco mniej niż 2 promile alkoholu we krwi. Kiedy wytrzeźwiał, policja przedstawiła mu zarzuty dotyczące uszkodzenia własności oraz spowodowania szkody na zdrowiu staruszki. Mimo to, podejrzany nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swojej agresji i twierdził, że nie pamięta żadnych szczegółów tego incydentu.