Lukas Podolski, znany piłkarz i mistrz świata z reprezentacją Niemiec, wyraża zainteresowanie przejęciem klubu Górnik Zabrze, występującego w PKO BP Ekstraklasie. Jego celem jest odpolitycznienie klubu i skupienie się na jego rozwoju, co według niego wymaga wielu zmian w mieście.
Wyzwania przed zakupem klubu
Podolski, którego firma jest jedynym potencjalnym nabywcą Górnika, podkreśla liczne wyzwania związane z tą transakcją. Klub zmaga się z długami, które wymagają negocjacji dotyczących ich spłaty. „Nie można po prostu przyjąć klubu z długami i próbować go rozwijać bez solidnej strategii finansowej” – zaznacza Podolski.
Realistyczne podejście do przyszłości Górnika
Podolski jest świadomy, że przejęcie klubu nie oznacza natychmiastowych sukcesów sportowych. „Nie możemy oczekiwać, że od razu zaczniemy walczyć o Ligę Mistrzów” – mówi. Kluczowe jest dla niego, by najpierw uporządkować finanse klubu. Priorytetem jest doprowadzenie do sytuacji, w której Górnik będzie wolny od zobowiązań finansowych.
Piłkarska kariera i nowe wyzwania
Podolski, grający w Górniku już piąty sezon, ma za sobą bogatą karierę w klubach europejskich takich jak 1. FC Koeln, Bayern Monachium czy Arsenal Londyn. Jego doświadczenie i pasja do piłki nożnej są atutem w realizacji ambitnych planów związanych z klubem. Podolski podkreśla potrzebę współpracy i dialogu, aby znaleźć odpowiednie rozwiązania dla przyszłości Górnika.
Plan na przyszłość klubu
Zabrze, jako miasto, musi się rozwijać razem z klubem. Podolski dostrzega potencjał w istniejącej infrastrukturze, takiej jak stadion i boiska treningowe. „Klub stoi na nogach i potrzebuje wsparcia, aby w pełni wykorzystać swoje możliwości” – dodaje. Konieczne jest także porozumienie dotyczące warunków korzystania ze stadionu, co wiąże się z wysokimi kosztami dla klubu.
Alternatywne scenariusze dla Górnika
Podolski nie wyklucza, że klub może pozostać własnością samorządu, jeśli ten będzie w stanie go utrzymać. Zapowiada gotowość do dalszej współpracy jako prezes, nawet po zakończeniu kariery piłkarskiej. „Możemy kontynuować nasze działania i przyciągać sponsorów oraz nowych piłkarzy” – zapewnia.
Finansowe trudności i inwestycje
Piłkarz zdradza, że przez lata więcej inwestował w Górnika niż na nim zarabiał. Jego doświadczenie jako biznesmena, prowadzącego sieć lokali gastronomicznych, jest dodatkowym atutem w kontekście potencjalnego przejęcia klubu. Miasto planuje sprzedaż wszystkich udziałów, pozostawiając sobie jedynie „złotą akcję”, co pozwoli na pewną kontrolę nad kluczowymi decyzjami.
Przyszłość sprzedaży udziałów
Proces sprzedaży akcji Górnika trwa już od miesięcy. Mimo wcześniejszych prób, ostateczna decyzja o sprzedaży nie została podjęta. Wartość klubu wyceniono na około 8 milionów złotych, co stanowi dodatkowy czynnik do rozważenia dla potencjalnych inwestorów.