W nocy z soboty na niedzielę, na terenie Zabrza doszło do przestępstwa. Mowa o włamaniu do sklepu jubilerskiego. Policjanci na ten moment wciąż szukają przestępców, którzy dopuścili się rabunku. Dodajmy, że do przestępstwa doszło na terenie centrum handlowego M1 w Zabrzu. Wstępnie oszacowano już także straty, które wynikły na wskutek rabunku. Mowa o stratach na kwotę aż pół miliona złotych.
Włamanie do sklepu jubilerskiego na terenie Zabrza
Jak doszło do przestępstwa na terenie centrum handlowego M1 w Zabrzu? Oczywiście dokładne okoliczności tej sytuacji wciąż nie są znane. Policjanci mają jednak wstępne informacje na temat tego, jak mógł wyglądać rabunek. Co wiemy na ten moment? Na ten moment wiemy tylko tyle, że przestępstwa dopuściło się kilku zamaskowanych sprawców, którzy mieli ubrane kominiarki.
Przypomnijmy, że wcale nie tak dawno do podobnego przestępstwa doszło również w sklepie jubilerskim na terenie Wałbrzycha.
Jak doszło do wtargnięcia na teren sklepu jubilerskiego w galerii handlowej M1 w Zabrzu?
Na terenie sklepu jubilerskiego dostali się oni najpewniej poprzez wybicie szyby witryny za pomocą krzesła. Wcześniej wypchnęli oni także szybę w drzwiach wejściowych do głównego centrum handlowego M1. Następnie po wybiciu za pomocą krzesła szyby witryny, ukradli oni jubilerskie wyroby. W jaki sposób przestępcy wydostali się z centrum handlowego M1 w Zabrzu? Otóż z miejsca zdarzenia zbiegli oni najprawdopodobniej poprzez boczne wejście prowadzące ze sklepu Auchan. Oczywiście policja wciąż analizuje monitoring, który podczas tego przestępstwa był sprawny. Więcej informacji w tej sprawie na razie nie może ujrzeć światła dziennego.