W Zabrzu, młodzież szkolna z Zespołu Szkół Sportowych wykazała się niezwykłą inicjatywą. Jako że po ich balu maturalnym zostało wiele jedzenia, postanowili podzielić się nim z osobami, które tego potrzebują. Działanie to zostało zainicjowane dwa lata temu i Organizacja Pomocy Czerwonego Krzyża (OR PCK) w Zabrzu ma nadzieję, że tradycja ta będzie kontynuowana również w bieżącym roku.
Inspiracją do podjęcia tej szlachetnej akcji był Jacek Czajkowski. To dzięki niemu licealiści z Zespołu Szkół Sportowych zaczęli napełniać miejskie jadłodzielnie po swoim balu maturalnym. Ta hojność uczniów pozwoliła na podzielenie się jedzeniem z ubogimi już od dwóch lat. W związku z tym OR PCK w Zabrzu apeluje do tegorocznych maturzystów, aby nie zapomnieli o tych, którzy cierpią na skutek ubóstwa.
– Dwa lata temu uczniowie Zespołu Szkół Sportowych im. Janusza Kusocińskiego w Zabrzu rozpoczęli piękną, jak mamy nadzieję, tradycję. Po swoim balu maturalnym podzielili się jedzeniem z potrzebującymi. Zachęcamy tegorocznych maturzystów z Zabrza, aby kontynuowali takie działania, które zasługują na wielki szacunek. – można przeczytać na profilu OR PCK Zabrze.
Warto przypomnieć, że jadłodzielnie w Zabrzu znajdują się w kościołach pw. św. Kamila, św. Józefa i św. Anny.