Oficjele policyjne z Zabrza podkreślali spokojny przebieg świętowania Dnia Wszystkich Świętych. 1 listopada, nie doświadczyliśmy żadnych dramatycznych sytuacji, takich jak wypadki drogowe. Przyłapano jednak na gorącym uczynku jednego kierowcę, który mimo sądowego zakazu, prowadził samochód.
Na obrazie tego specjalnego dnia rzuca się cień wyłącznie jednej niedozwolonej akcji. Funkcjonariusze policji drogowej zatrzymali 34-letniego bytomianina, który mimo tymczasowego ograniczenia ruchu, zdecydował się kierować swoim volkswagenem pod prąd na ulicy Czołgistów. Policjanci zareagowali natychmiast i zatrzymali mężczyznę.
W trakcie kontroli okazało się, że to nie koniec problemów tego kierowcy. Badania przeprowadzone w bazach danych policyjnych ujawniły, że 34-latek ma na swoim koncie zakaz prowadzenia wszelkiego rodzaju pojazdów mechanicznych, wydany przez sąd na okres 5 lat. Co gorsza, ten zakaz został wydany jeszcze bieżącego roku. Tym samym, grozi mu teraz surowa sankcja – do 5 lat pozbawienia wolności za ignorowanie sądowych decyzji.