Funkcjonariusze z Zabrza zatrzymali dwie osoby, które zamieszane były w sprawę dotyczącą posiadania narkotyków. Prawie 300 gramów marihuany znaleziono w jednym z mieszkań, kiedy to policjanci w niedzielę wieczorem podjęli się interwencji na ulicy Bytomskiej.
Przeszukanie samochodu oraz interwencja policjantów w mieszkaniu na ulicy Bytomskiej
Zanim policjanci udali się na kontrolę mieszkania w Zabrzu na ulicy Bytomskiej, to pierw udali się na interwencję z powodu otrzymanego zgłoszenia, jakoby na ulicy leżał nietrzeźwy mężczyzna. Po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce okazało się, że faktycznie znajdował się tam 40-latek, który jednak zdołał już wstać. Jego zachowanie wskazywało jednak na to, że znajduje się on pod wpływem środków odurzających. Nie reagował on na komendy policjantów, a jedynie krążył wokół samochodu. Z tego powodu policjanci postanowili obezwładnić mężczyznę.
Widząc dziwnie zachowującego się mężczyznę, policjanci postanowili przeszukać samochód mężczyzny. Okazało się, że w jego wnętrzu znajduje się amfetamina. W wyniku kolejnych czynności wyjaśniających, funkcjonariusze udali się do miejsca zamieszkania 40-letniego obywatela Ukrainy. Po przybyciu do mieszkania znaleźli w nim 29-letniego współlokatora, a także blisko 300 gramów marihuany. Okazało się, że narkotyki należą do 29-latka.
Zarzuty dla obu mężczyzn
Policja w całej sprawie zatrzymała obydwu mężczyzn. Starszy z nich będzie odpowiadał za posiadanie narkotyków, z kolei 29-latek odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Obecnie wciąż trwają czynności wyjaśniające, a dwaj mężczyźni już niedługo staną przed sądem, aby usłyszeć wyrok za swoje czyny.