Mieszkaniec Zabrza, mający 38 lat, który przez długi czas terroryzował swoją małżonkę oraz groził jej maczetą, został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji z piątego komisariatu. Sąd na wniosek prokuratury podjął decyzję o objęciu tego mężczyzny nadzorem policji. Wprowadzono także nakaz uniemożliwiający mu zbliżanie się do pokrzywdzonej i nawiązywanie kontaktu z nią. Mężczyźnie grozi surowa kara, a mianowicie do 5 lat pozbawienia wolności za przestępstwa, które popełnił.
Incident ten ujawniła sama ofiara, która zgłosiła się po pomoc do policji. Już podczas pierwszych działań prowadzonych przez funkcjonariuszy ujawniono, że brutalny agresor – będący pod wpływem alkoholu – od trzech lat regularnie wszczynał domowe awantury. Większość z nich kończyło się na przemocy zarówno fizycznej jak i psychicznej wobec jego żony. Śledztwo w tej sprawie przeprowadzili policjanci z zabrzańskiego piątego komisariatu, którzy zajęli się gromadzeniem dowodów przeciwko podejrzanemu. W toku śledztwa funkcjonariusze odkryli również, że 38-latek groził swojej żonie maczetą, którą wykonana samodzielnie. Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty związane z psychicznym i fizycznym znęcaniem się oraz kierowaniem gróźb karalnych.
Podejrzany, na mocy decyzji prokuratury, został objęty dozorem policyjnym na czas trwania postępowania. Będzie musiał regularnie meldować się w najbliższej jednostce policji. Dodatkowo nałożono na niego zakaz zbliżania się do swojej ofiary oraz nakaz opuszczenia wspólnego mieszkania. Za wszystkie popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.